Po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. komunistyczne władze zastosowały szereg zróżnicowanych metod, służących szykanowaniu „niepokornych” obywateli. Najpowszechniejsze były internowania oraz aresztowania na podstawie dekretu o stanie wojennym. Opozycjoniści byli też karani przez kolegia do spraw wykroczeń, zwalniano ich z pracy, bądź degradowano na niższe stanowiska. Wzywanie do wojska, czyli tzw. „inteligentna forma internowania”, stała się kolejnym elementem represji.
Najpowszechniejsze były internowania oraz aresztowania na podstawie dekretu o stanie wojennym. Opozycjoniści byli też karani przez kolegia do spraw wykroczeń, zwalniano ich z pracy, bądź degradowano na niższe stanowiska.
Powołania na trzymiesięczne „szkolenia” do wojska dostali jesienią 1982 r. działacze opozycji, przede wszystkim zawieszonej „Solidarności”, których uznano za najbardziej aktywnych i „niebezpiecznych” w tym okresie. Represje tego typu dotknęły również niektórych członków organizacji młodzieżowych, m.in. Niezależnego Zrzeszenia Studentów, którzy z kolei otrzymali powołania do odbycia dwuletniej zasadniczej służby wojskowej. Głównym celem tych działań było osłabienie opozycji przed ogólnopolskim protestem przeciwko delegalizacji NSZZ „Solidarność”, zapowiadanym na 10 listopada 1982 r. przez podziemną Tymczasową Komisję Koordynacyjną.
Wojskowe Obozy Internowania, funkcjonujące w źródłach również jako Wojskowe Obozy Specjalne, czy też „kompanie polowe” utworzone zostały 5 listopada 1982 r. w trzynastu jednostkach polskiego wojska. Dla rezerwistów przeznaczono ośrodki w Brzegu, Budowie, Chełmnie, Czarnem, Czerwonym Borze, Głogowie, Gorzowie Wielkopolskim, Rawiczu, Trzebiatowie i Unieściu, zaś dla poborowych w Chełmie, Jarosławiu i Węgorzewie.
Zasady powoływanie opozycjonistów do wojska
Według aktualnego stanu badań od 5 listopada 1982 r. do końca października 1983 r., przez dłuższy bądź krótszy okres przebywało w nich łącznie 1711 osób z różnych części Polski. Osoby te były wyznaczane przez Wojskową Służbę Wewnętrzną w ścisłej współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa.
Sporządzony w Kielcach 26 października 1982 r. tajny „Wykaz osób przewidzianych do powołania do służby wojskowej” obejmuje łącznie 93 nazwiska. Przy każdym z nich podano krótkie uzasadnienie – najczęściej opis prowadzonej w tym okresie działalności opozycyjnej. Ostatecznie z listy wykluczono szereg osób, m.in. tych, które przebywały w tym czasie w szpitalach czy sanatoriach, lub miały przyznaną kategorię wojskową „E” (trwale i całkowicie niezdolny do służby) albo posiadały stopień oficerski. Ręczne dopiski na dokumencie świadczą o tym, iż powołano 58 (67) osób. Po analizie i konfrontacji dostępnych materiałów źródłowych udało się ustalić nazwiska 65 mężczyzn (61 rezerwistów i 4 poborowych) z terenu Kielecczyzny, którzy jesienią 1982 r. otrzymali wezwania do WOI.
Największa liczba powołanych rezerwistów z tego terenu trafiła do Czerwonego Boru, (Jednostka Wojskowa nr 3466). Była to grupa 32 osób. Po 14 rezerwistów zostało wysłanych do Budowa – JW nr 1013 i miejscowości Czarne – JW 2198. Jedną osobę skierowano natomiast do JW 1649 w Gorzowie Wielkopolskim. Czterech młodych opozycjonistów z regionu świętokrzyskiego, którzy zostali powołani do odbycia zasadniczej służby wojskowej, skierowano do Jednostki Wojskowej nr 1991 w Chełmie.
Sporządzony w Kielcach 26 października 1982 r. tajny „Wykaz osób przewidzianych do powołania do służby wojskowej” obejmuje łącznie 93 nazwiska. Przy każdym z nich podano krótkie uzasadnienie – najczęściej opis prowadzonej w tym okresie działalności opozycyjnej.
Największa grupa mężczyzn, którzy trafili do obozów wojskowych, mieszkała w Kielcach – 28 osób. Następnie po 9 osób ze Starachowic i Skarżyska-Kamiennej, 8 osób z Ostrowca Świętokrzyskiego, 4 z Końskich i 3 z Suchedniowa. Dostępna dokumentacja umożliwia wskazanie iż do WOI trafili pracownicy takich zakładów jak FŁT „Iskra” w Kielcach i FSC w Starachowicach – po 9 osób, następnie Huta im. M. Nowotki w Ostrowcu Świętokrzyskim – 8 osób, Zakłady Metalowe „Mesko” w Skarżysku-Kamiennej – 7, MPK w Kielcach – 5 osób, ZUCHiAP „Chemar”, FSS Polmo–SHL w Kielcach i Fabryka Urządzeń Transportowych w Suchedniowie – po 3 osoby, z Fabryki Wyrobów Odpylających i Wentylacyjnych „Kowent” w Końskich – 2 osoby. Ponadto do wojskowych obozów skierowano po jednym pracowniku z kilku mniejszych zakładów, spółdzielni i instytucji mieszczących się w Kielcach, Końskich, oraz Skarżysku-Kamiennej. W związku z brakiem danych w materiałach źródłowych nie udało się ustalić miejsca zamieszkania i miejsca pracy kilku mężczyzn powołanych do Wojskowych Obozów Internowania.
Różne formy szykan
Warto wspomnieć, że część opozycjonistów w okresie stanu wojennego doświadczyło kilku różnych form represji.
Zdarzało się również, że osoby wcześniej internowane jesienią 1982 r. zostały powołane na „ćwiczenia” wojskowe.
Jeden z mężczyzn oskarżonych o kolportaż podziemnej prasy, przed zakończeniem sprawy został skierowany do WOI. Zdarzało się również, że osoby wcześniej internowane jesienią 1982 r. zostały powołane na „ćwiczenia” wojskowe.
Jeden z rezerwistów z Kielecczyzny, najpierw przez ponad pół roku internowany, a następnie jesienią 1982 r. skierowany do WOI w Czarnem, po latach wspominał, że prowadzono z nim rozmowy polityczne. Na temat jednego z oficerów mówił:
„wypytywał mnie o poglądy polityczne, pisał raporty z tych rozmów ze mną. Na jednym z apeli porannych (…) powiedział przy wszystkich kolegach, oskarżył mnie o to, że ja tu przyszedłem z »Solidarności«, aby przeciągnąć kadrę oficerską na stronę »Solidarności« (…) kazał mi robić biegi w pełnym umundurowaniu, z plecakiem po godzinie 22.00, a jak się nie wyrobiłem w wyznaczonym czasie, to dodatkowo za karę musiałem sprzątać dyżurkę oficera przy bramie”.
W WOI nasilono indoktrynację polityczną, prowadzoną przez wojskowy aparat polityczno-wychowawczy. Rezerwistów nakłaniano do współpracy ze służbami wojskowymi. Prowadzono intensywne działania mające na celu pozyskanie osobowych źródeł informacji spośród wcielonych i nawiązanie kontaktu ze źródłami informacji, które uprzednio współpracowały z SB.
Wojskowe Obozy Internowania stanowiły zatem bardzo dotkliwą formę represji okresu stanu wojennego. Wpisywały się w szeroką gamę szykan zastosowanych przez komunistyczne władze wobec polskiego społeczeństwa. Głównym celem tych działań było zniechęcenie Polaków do podejmowania jakiejkolwiek aktywności opozycyjnej.