Sprawa polska – od nieistnienia do warunku pokoju europejskiego
Kiedy wybuchła I wojna światowa, Michał Sokolnicki, jeden ze współpracowników Józefa Piłsudskiego, zapisał: „Nikt na całym świecie Polski nie chce”.
Monarchiści II RP
Monarchizm w XX wieku, był ideologią przebrzmiałą, mającą epigonów w krajach, gdzie monarchia urosła do rangi symbolu oporu wobec rewolucji. W II Rzeczypospolitej znalazła się jednak grupa polityków i publicystów, której zasady monarchizmu przypadły do gustu.
Listopadowy przełom
Początek istnienia II Rzeczypospolitej przywykło się sytuować w listopadzie 1918 r. Przełom listopadowy, święcony obchodami rocznicowymi, utrwalony w tradycji, podniesiony do godności święta narodowego, nie rozpoczął jednak, ani tym bardziej zakończył, procesu formowania się państwa polskiego.
Odrodzenie Niepodległej
Rok 1918 – ostatni rok Wielkiej Wojny – okazać się miał rokiem odrodzenia niepodległego państwa polskiego. Droga do osiągnięcia tego upragnionego przez pokolenia Polaków celu nie była jednak ani prosta, ani łatwa. Wymagała ogromnego wysiłku zbrojnego i organizacyjnego ze strony narodu i jego elit.
Prolog niepodległości
Jesienią 1917 r. niemieckie i austro-węgierskie władze okupacyjne postanowiły wreszcie przekazać część atrybutów władzy państwowej w polskie ręce. Stało się to 12 września, kiedy ogłoszony został specjalny patent powołujący do życia Radę Regencyjną.
Drogi do Niepodległości
Nie powinniśmy przeciwstawiać pracy organicznej powstaniom, a wysiłków dyplomatycznych walce zbrojnej Legionów. Te różne formy starań o niepodległość Polski znakomicie się uzupełniały – mówi prof. Andrzej Nowak w rozmowie z dr. Filipem Gańczakiem
Polacy w walce o niepodległość 1914-1918
Dla Polski i Polaków I wojna światowa przyniosła skutki dwojakiego rodzaju. Z jednej strony walki toczyły się na ziemiach polskich przynosząc ogromne straty materialne, porównywalne ze stratami z okresu II wojny światowej. W armiach państw zaborczych służyło przymusowo w sumie ponad 3 mln Polaków, którzy często musieli walczyć przeciwko sobie. Co szósty z nich zginął.
Dlaczego Piłsudskiego nie witały tłumy? Zajścia na ulicach Warszawy 10 listopada 1918 roku
Znane zdjęcie, pokazujące tłumne powitanie komendanta Józefa Piłsudskiego na dworcu w Warszawie, nie ilustruje wydarzeń z listopada 1918 roku. Rzeczywistość tamtych dni była jeszcze bardziej burzliwa.
Zręby Niepodległej
Wznosiliśmy naszą państwowość jeszcze w czasie Wojny, co najmniej od lata 1915 roku. W jej ostatnim roku w polskie ręce definitywnie przeszło sądownictwo i szkolnictwo. Przygotowywano do pracy kadrę urzędniczą dla wszystkich działów administracji. Dzięki temu w listopadzie 1918 roku byliśmy gotowi.