„Na udekorowanym flagami obu krajów lotnisku Okęcie zgromadzili się mieszkańcy Warszawy oraz delegacje młodzieży szkolnej. Obecni są: Edward Ochab z małżonką, Józef Cyrankiewicz, Czesław Wycech, Stanisław Kulczyński oraz inne osobistości, a wśród nich Adam Rapacki. Na niebie ukazuje się srebrna sylwetka »Boeinga 727« w otoczeniu honorowej eskorty myśliwców odrzutowych, towarzyszących od granicy państwa. Jest godzina 12. Samolot ląduje na płycie lotniska. Przewodniczący Rady Państwa – Edward Ochab wita szachinszacha na ziemi polskiej. Orkiestra gra hymny narodowe”1.
W ten oto sposób 13 września 1966 r. rozpoczęła się pierwsza wizyta w Polsce (druga miała miejsce w dniach 22–26 sierpnia 1977 r.) szacha Iranu Mohammada Rezy Pahlawiego i jego małżonki Farah.
Gospodarczy flirt
Przyczyn przyjazdu szacha do Polski należy upatrywać w sferze ekonomicznej. Reza Pahlawi w tym okresie modernizował państwo i próbował pozyskać zagraniczne technologie. Warto tylko wspomnieć, że od 1963 r. Iran z różnym skutkiem realizował tzw. białą rewolucję – ambitny plan rozwoju kraju. W jej pierwszym okresie cele zamykały się w 6 punktach (reforma rolna, nacjonalizacja lasów i pastwisk, prywatyzacja państwowych przedsiębiorstw, uczynienie ich pracowników udziałowcami, likwidacja analfabetyzmu, nadanie praw wyborczych kobietom), potem rozrosły się one aż do kilkunastu.
W związku z tym stosunki Iranu z państwami bloku wschodniego uległy ociepleniu i nabrały większej dynamiki. Polska z kolei była żywo zainteresowana zwiększeniem wymiany handlowej, przede wszystkim eksportu maszyn rolniczych, artykułów chemicznych i gospodarstwa domowego, a nawet całych obiektów przemysłowych, np. cukrowni.
Od Chopina po Auschwitz
Podczas wizyty w Polsce para cesarska odwiedziła Warszawę, Żelazową Wolę (cesarzowa), Kraków i Oświęcim oraz Gdańsk. Rozmawiano o zwiększeniu wzajemnej współpracy oraz parafowano umowę o współpracy kulturalnej między obu państwami. Prasa PRL, zarówno centralna, jak i lokalna, żywo śledziła pobyt rodziny cesarskiej w Polsce i opisywała każdy punkt wizyty. Jednocześnie starała się przybliżyć polskiemu czytelnikowi ten kraj i w odpowiednim świetle przedstawić zachodzące w nim zmiany. W związku z tym możemy w niej odnaleźć artykuły dotyczące historii Iranu, stosunków społecznych i sytuacji politycznej, kontaktów z Polską, a nawet wrażenia z odbytych podróży2.
Pierwsza wizyta pary cesarskiej w Polsce zakończyła się 19 września. Na jej koniec wydano komunikat, w którym obie strony m.in.:
„wyraziły gotowość wykorzystania wszystkich istniejących możliwości, zwłaszcza w dziedzinie gospodarczej i kulturalnej, w celu dalszego rozszerzenia wszechstronnej wymiany”3.
Awicenna i „polskie dywany”
Po latach, w swoich wspomnieniach, cesarzowa Iranu opisała pobyt w krajach socjalistycznych:
„Utrzymywaliśmy stosunki ze wszystkimi krajami bloku komunistycznego i wszystkie też odwiedziliśmy, z wyjątkiem Albanii, Kuby, a także Niemiec Wschodnich […]. Te wizyty były dla mnie dość trudne, gdyż wiało od nich hipokryzją. Byliśmy absolutnie świadomi negatywnego stosunku naszych gospodarzy do monarchii, my zaś z oczywistych powodów byliśmy nieufni wobec komunistów […]. Największą radość sprawiało mi, gdy w trakcie tych podróży mogłam odnaleźć ślady wpływów perskich. W Krakowie, gdzie mówiono o Awicennie, natrafiliśmy na pisma tego myśliciela w języku perskim. Również w Polsce widziałam perskie dywany przetykane złotem i srebrem, które królowie polscy zamówili w Iranie; u nas nosiły one nazwę »polskich dywanów«. Lecz ta podróż do Polski kojarzy mi się również z uczuciem grozy, które ogarnęło mnie podczas zwiedzania obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu”4.
Więcej interesujących materiałów na profilu Archiwum IPN
1 Cyt. za: „Szachinszach Iranu przybył do Polski”, „Gazeta Poznańska”, 14 września 1966 r., s. 1
2 Zob. m.in. Z.S., „Polska–Iran. Pół tysiąca lat kontaktów”, „Trybuna Ludu”, 4 września 1966 r.; Z. Słomkowski, „Iran 1966”, „Trybuna Ludu”, 10 września 1966 r.; Z. Marzec, „Iran. Kontrasty”, „Polityka”, 17 września 1966; I. Odrowąż-Pieniążek, „Samochodem przez Iran”, „Ilustrowany Kurier Polski”, 15 września 1966; J. Lobman, „Iran 1966. Reformy i szach”, „Głos Wybrzeża”, 15 września 1966 r.; L. Wąchalski, „Polska wizyta szachinszacha”, „Gazeta Poznańska”, 17–18 września 1966 r.
3 Cyt. za: „Szachinszach Iranu opuścił Polskę”, „Głos Wybrzeża”, 20 września 1966 r., s. 2
4 Cyt. za: F.D. Pahlavi, „Z miłości do mojego króla. Wspomnienia”, Kraków 2004, s. 159–161