„Ojczyzna w niebezpieczeństwie”
Rok 1920 postawił odrodzone państwo polskie i jego społeczeństwo przed trudnym wyzwaniem. Ze wschodu nadciągała Armia Czerwona niosąc ze sobą wojenną pożogę i bolszewickie rządy. Skonsolidowane wokół Rady Obrony Państwa władze polskie gorączkowo wydawały odezwy wzywające do walki z najeźdźcą. „Ojczyzna w niebezpieczeństwie”, „Do broni!”, „Bracia, pomocy!” czy „Wróg u granic Ojczyzny!” – brzmiały krótkie hasła umieszczane na plakatach, ulotkach i w prasie codziennej.
Już pod koniec czerwca 1920 roku na terenie całego kraju samorzutnie zaczęły powstawać pierwsze lokalne komitety przybierające bardzo różne nazwy.
Na te wezwania odpowiedziała większość społeczeństwa polskiego. Już pod koniec czerwca 1920 roku na terenie całego kraju samorzutnie zaczęły powstawać pierwsze lokalne komitety przybierające bardzo różne nazwy. I tak na przykład z inicjatywy mieszkańców powiatu olkuskiego w województwie kieleckim zawiązano Komitet Współdziałania w Obronie Ojczyzny, zaś z początkiem lipca w Gorlicach w województwie krakowskim powołano Straż Narodową, przekształconą następnie na Komitet Obrony Państwa.
Obywatelski Komitet Wykonawczy Rady Obrony Państwa
W celu koordynacji tych oddolnych działań społecznych powołano wkrótce organizację centralną tzw. Obywatelski Komitet Wykonawczy Rady Obrony Państwa. Jej przewodniczącym został gen. Józef Haller. Skupiała ona przedstawicieli ponad dwustu rozmaitych stowarzyszeń społecznych. W ślad za tym powstało w Polsce około 3 tysiące lokalnych komitetów dzielnicowych, wojewódzkich, powiatowych, miejskich i gminnych.
Intensywnie agitowano na rzecz wstępowania do szeregów Armii Ochotniczej oraz zbierano fundusze na cele obrony państwa. Prelegentami był najczęściej najbardziej aktywni lokalni działacze: nauczyciele, duchowni, młodzież i rekruci z Wojska Polskiego lub Armii Ochotniczej.
W pracę na rzecz komitetów zaangażowali się przedstawiciele wszystkich klas społecznych i działacze wywodzący się z różnych opcji politycznych. W zależności od potrzeb komitety organizowały się w różnego rodzaju referaty. Były to na ogół sekcje związane z propagandą antybolszewicką, finansami na rzecz prowadzenia wojny, werbunkiem do armii polskiej, opieką nad żołnierzem i uchodźcami oraz organizacji samoobrony. Organizowano ponadto zbiórki żywności, odzieży i bielizny, lekarstw oraz środków opatrunkowych, a także koni i paszy dla zwierząt. Z inicjatywy komitetów zorganizowano punkty sanitarne i żywnościowe dla żołnierzy i uchodźców z Kresów Wschodnich. Współpracujące ze sobą organizacje zajęły się także służbą medyczną. Środki finansowe pochodziły nie tylko z indywidulanych datków pieniędzy i kosztowności, ale też z dobrowolnego opodatkowania poszczególnych grup zawodowych.
Akcja informacyjna
Znaczną rolę w propagandzie komitetów odgrywały wiece, podczas których informowano zebranych, czym jest bolszewizm oraz propagowano ideę obrony zagrożonej niepodległości. Wśród mieszkańców miast i wsi kolportowano odezwy i ulotki mobilizując społeczeństwo przeciwko wkraczającej na ziemie polskie Armii Czerwonej. Bardzo prężny Komitet Obrony Narodowej Zachodniej Małopolski z siedzibą w Krakowie dzięki wsparciu miejscowych artystów, literatów i naukowców wydawał krótkie i dosadnie pisane odezwy. Wybitny historyk Stanisław Kutrzeba był autorem m.in. takich broszurek jak Kto są bolszewicy?, czy Co bolszewicy Rosji obiecali, a co dali? Wydawano też prasę, jak na przykład Gazetkę Wojenną, Pospolite Ruszenie, czy Obronę. Te niewielkich rozmiarów jednodniówki – często kolportowane za pośrednictwem pracowników kolei – rozlepiane były najczęściej na dworcach i rozdawane lokalnym agitatorom.
Obywatelskie Komitety Obrony Państwa były ważnym czynnikiem mobilizującym społeczeństwo polskie do walki w obronie niedawno odzyskanej niepodległości. Część komitetów zakończyła swą działalność zaraz po bitwie nad Wisłą, większość jednak funkcjonowała aż do zakończenia wojny polsko-bolszewickiej spełniając często inne funkcje.
Równie intensywnie agitowano na rzecz wstępowania do szeregów Armii Ochotniczej oraz zbierano fundusze na cele obrony państwa. Prelegentami był najczęściej najbardziej aktywni lokalni działacze: nauczyciele, duchowni, młodzież i rekruci z Wojska Polskiego lub Armii Ochotniczej. W dużych ośrodkach miejskich agitację przeprowadzali tzw. „mówcy jednominutowi”. Były to na ogół pojedyncze osoby, czasem dwu lub trzy osobowe grupki, którzy przemierzając ulice, place, bazary i inne miejsca publiczne wzywali zebranych do poświęceń w imię obrony Ojczyzny.
Obywatelskie Komitety Obrony Państwa były ważnym czynnikiem mobilizującym społeczeństwo polskie do walki w obronie niedawno odzyskanej niepodległości. Część komitetów zakończyła swą działalność zaraz po bitwie nad Wisłą, większość jednak funkcjonowała aż do zakończenia wojny polsko-bolszewickiej spełniając często inne funkcje. Powołany w Węgrowie Obywatelski Komitet Obrony Państwa – tuż po odparciu bolszewików – powołał Sekcję Opieki nad Grobami Poległych. Sekcja ta prowadziła imienną ewidencję ofiar i sporządziła mapę mogił poległych żołnierzy polskich oraz czerwonoarmistów pochowanych na obszarze powiatu.
W obliczu groźby utraty niepodległości nastąpiła bezprecedensowa konsolidacja wszystkich możliwych sił i środków całego kraju i społeczeństwa polskiego. Niebywały wysiłek, poświęcenie i determinacja społeczeństwa polskiego przyczyniła się do wygranej w wojnie z bolszewicką Rosją. Wydarzenia te odcisnęły istotne piętno na pamięci zbiorowej narodu. Nie było bowiem praktycznie takiej rodziny polskiej, która nie doświadczyłaby dramatu wojny. Wszystko to sprawiło, iż wydarzenia 1920 roku, stały się fundamentem odrodzonej Rzeczypospolitej. Doceniając społeczną i narodową postawę oraz zasługi w czasie najazdu bolszewickiego na wniosek gen. Józefa Hallera ustanowiono specjalną „Odznakę Ofiarnych O.K.O.P.”.