Proszę czekać,
trwa ładowanie strony...

Walka o prawdę i pamięć. Sprawa śmierci Jana Stawisińskiego w kopalni „Wujek” w świetle akt sądowych

Autor: Danuta Szewczyk 2020

Śmiertelne strzały skierowane do górników w kopalni „Wujek” w Katowicach 16 grudnia 1981 r. padły podczas pacyfikacji strajku okupacyjnego, podjętego jako protest przeciw internowaniu przewodniczącego NSZZ „Solidarność” tej kopalni Jana Ludwiczaka oraz wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce. Na skutek użycia broni palnej przez pluton specjalny ZOMO przeciwko strajkującym zostało zabitych dziewięciu górników: sześciu poniosło śmierć na miejscu, trzech kolejnych, m.in. Jan Stawisiński, doznając śmiertelnych postrzałów, zmarło w grudniu 1981 r. i styczniu 1982 r.

 

Śmierć dziewięciu górników w kopalni „Wujek” w grudniu 1981 r. oraz toczące się procesy karne w tej sprawie przez blisko 30 lat, po zmianach ustrojowych w Polsce, skupiały uwagę całego społeczeństwa. Każdy z nas oczekiwał i nadal chciałby poznać pełną odpowiedź na zasadnicze pytanie: kto, kiedy i w jaki sposób przyczynił się do śmierci górników. Warto przypomnieć najważniejsze etapy i przebieg procesów dotyczących sprawców śmierci górników z „Wujka”, ze szczególnym uwzględnieniem jednego z nich, Jana Stawisińskiego, pochodzącego z Koszalina. Rodziny zastrzelonych górników niestrudzenie starały się dochodzić prawdy i sprawiedliwości. W sposób szczególny wyróżniała się w dążeniu do sprawiedliwego wyroku dla sprawców i mocodawców tej zbrodni matka Jana Stawisińskiego, Janina Stawisińska.

 

 

Pobierz