Proszę czekać,
trwa ładowanie strony...

Helena Grabska 1904–1919

Autor: Grzegorz Gołębiewski 2019

U progu niepodległości Polacy musieli walczyć o kształt granicy wschodniej z Ukraińcami, których elity polityczne i wojskowe uważały obszar Galicji Wschodniej za swoje ziemie etniczne i chciały włączyć je do przyszłego państwa ukraińskiego. Polsko-ukraińskie walki o Lwów rozpoczęły się 1 listopada 1918 r., w dniu, w którym proklamowano powstanie na spornym terytorium Zachodnio-Ukraińskiej Republiki Ludowej (ZURL).

 

Rodzina Grabskich herbu Dołęga pochodziła z Grabi pod Gąbinem na południe od Płocka. Według tradycji rodzinnej jeden z Grabskich w 1648 r. podpisał elekcję króla Jana Kazimierza, inni przodkowie walczyli ze Szwedami pod Kircholmem w 1605 r., z Kozakami pod Piławcami w 1648 r., a potem w armii Księstwa Warszawskiego w bitwach pod Raszynem w 1809 r., Libawą i Gdańskiem oraz powstaniu listopadowym – pod Rudką i Ostrołęką. Ojciec rodzeństwa – Antoni Grabski – był początkowo właścicielem majątku Chełmce, jednak wskutek problemów finansowych przeniósł się z rodziną do Płocka, zostając m.in. udziałowcem firmy Żegluga Parowa na Wiśle. Jego żoną była Maria Karolina z Jagodzińskich Grabska. Rodzina miała 7 dzieci, z których najstarszy syn zmarł w dzieciństwie.

***

Najmłodsza z trójki rodzeństwa (ur. 20 lipca 1904 r.) Helena1, uczennica V klasy II Gimnazjum Żeńskiego, po wyjeździe braci także chciała zaciągnąć się do wojska, do pomocniczych formacji kobiecych. Jednak w jej przypadku rodzice kategorycznie odmówili. Mimo to Helena nie zrezygnowała i potajemnie odkładała bułki ze śniadania, aby mieć co jeść w czasie planowanej podróży do Lwowa. I kiedy już ich uzbierała odpowiednią ilość, nic nie mówiąc rodzicom, wyszła jak zwykle do szkoły, ale zamiast na lekcje w sobie tylko znany sposób wyruszyła w długą i niebezpieczną podróż do Lwowa.

 

Pobierz