Proszę czekać,
trwa ładowanie strony...

Rozstrzelani na podwórku i cmentarzu. Rodzina Krysiewiczów

Autor: Sebastian Piątkowski 2024

Zbrodnia przeprowadzona przez żandarmów na Władysławie i Stanisławie była tragedią dla ich dzieci. Chociaż przeżyły okres okupacji, po jego zakończeniu trafiły do sierocińca, gdzie zostały rozdzielone. Dwoje najmłodszych adoptowała rodzina zastępcza nadając im swe nazwisko, co przyczyniło się do zerwania kontaktu z resztą rodzeństwa. Do spotkania wszystkich dzieci państwa Krysiewiczów doszło dopiero w wiele lat po zakończeniu wojny. O dramacie, jaki miał miejsce w nocy z 7 na 8 września 1943 roku w podbiałostockiej wsi Waniewo, mówi Sebastian Piątkowski.


Przy opisie martyrologii Żydów w Polsce podkreśla się nieraz cierpienia, jakich ukrywający się Żydzi doznali od polskich szantażystów i donosicieli, granatowych policjantów, faszystowskich chuliganów i innych mętów społecznych. Mniej się natomiast pisze o tym, że tysiące Polaków narażało swe życie udzielając pomocy Żydom. Pianę i brud na powierzchni rzeki widać łatwiej, niż głęboki, podziemny, czysty nurt… – napisał Adolf Berman, w czasie II wojny światowej jeden z liderów żydowskiego podziemnego życia politycznego w Polsce, współpracujący z Delegaturą Rządu na Kraj oraz konspiracją komunistyczną, współautor apeli do świata o reakcję na niemiecką Zagładę Żydów.

Instytut Pamięci Narodowej cyklem filmowym „Nie tylko Ulmowie” oddaje hołd ofiarom Zagłady, a także Polakom, którzy stracili  życie, by chronić życie swoich żydowskich współobywateli w okresie zbrodniczej okupacji niemieckiej na ziemiach polskich. Dobitnym przykładem tego okrucieństwa była zbrodnia dokonana przez Niemców na dziewięcioosobowej Rodzinie Ulmów. 80. rocznicę tej zbrodni będziemy obchodzili 24 marca.

Naukowcy oceniają, że Niemcy w czasie II wojnie światowej zamordowali za pomoc Żydom około tysiąca Polaków. Dzięki heroicznej działalności wielu mieszkańców Polski udało się uratować kilkadziesiąt tysięcy polskich obywateli pochodzenia żydowskiego.



 

Pobierz