Artykuł
Ostatnia katastrofa w PRL
Autor: Paweł Nowik
9 marca 1989 r., przed godziną ósmą, dziennikarz białostockiej gazety – Kuriera Podlaskiego – zadzwonił na milicję, do pogotowia i straży pożarnej, by zdobyć informacje do rubryki „Zapisane nocą”. Zdaniem oficera dyżurnego MO „nie zdarzyło się nic ciekawego”. Dopiero strażacy podali pierwsze informacje o wykolejeniu wagonów.